Stan socialmedia vol. 6
Po cyferce w tytule tego wpisu można sprawdzić ile tygodni minęło od początku roku. Nie wiem jak Wam, ale mi ten czas upłynął niebywale szybko.
Weź pigułkę!
Weź pigułkę!
Po cyferce w tytule tego wpisu można sprawdzić ile tygodni minęło od początku roku. Nie wiem jak Wam, ale mi ten czas upłynął niebywale szybko.
…którą z nich znacie? 🙂
Poprzedni wpis dotyczący kobiet został opatrzony m.in. komentarzem, że takie reklamy są żenujące. Przykro mi, że tak twierdzicie, naprawdę.
Już coraz rzadziej fascynujemy się reklamami drukowanymi. W filmie można pokazać więcej, można bardziej widza wciągnąć. Film oddziałuje na więcej zmysłów, więc bardziej porusza emocje. Czy aby na pewno?
Ileż razy to słyszałem. Ileż razy Wy to słyszeliście! Zebrałem kilka, garstkę reklam, które moim zdaniem są warte przypominania zawsze, wszędzie i z każdej okazji.
Tytuł skojarzony z reklamą daje w wyniku jaką markę? DOVE? A nie! Nie tym razem.
To już piąte podsumowanie. Piąte, ale zarazem pierwsze, do pisania którego, zasiadam zatroskany. Zatroskany o los jednej z najsilniejszych polskich marek. Marki, która wyrosła spontanicznie, z odruchu serca i osobistej, intymnej może nawet, potrzeby. (To będzie wyjątkowo długi i obfitujący…
W zeszłym tygodniu głośno omawiano blogowy ranking Kominka (pisałem o nim w podsumowaniu). Ten tydzień będzie obfitował w rankingi podsumowujące wyemitowane reklamy w trakcie niedzielnego Super Bowl. Już jest ich wszędzie pełno.
Super Bowl zawsze będzie mi się kojarzyło z Apple i ze słynnym spotem 1984, wielokrotnie przeze mnie tu wspominanym (z łezką)
Kolejny odcinek – może jednak będzie z tego cykl? Na pewno będzie łatwiej podsumować rok!
Nie wiem, czy ten „muzyczny” kawałek się Wam podoba, czy nie. I w zasadzie w ogóle mnie to nie interesuje. Cytuję go jedynie przez wzgląd na Scarlett Johansson.
Krótko. Taka manipulacja cyferkami. Kreatywna księgowość. Mniej więcej 125 tysięcy dolarów kosztuje emisja jednej sekundy reklamy przy Super Bowl (3,8 Mln $ za 30-sekundowy spot). Dziś wiemy już o 38 reklamach, które zastaną wyemitowane w takiej lub innej postaci.(czasami nieco dostosowane, przerobione…
I przyszedł czas na kolejny odcinek mojego facebookowego, gugloplusowego, tłiterowego i linkdinowego pamiętniczka. Czyli wyciąg z łola (walla, jakby ktoś nie był w stanie przeczytać).
Przyznam się od razu. Poniższy wpis jest w sporej części wyciągiem i wolnym tłumaczeniem artykułu z BusinessInsider. Ale, jako że dotyczy Apple i ma w sobie sporo edukacyjnej treści bardzo zgodnej z moim myśleniem i wielokrotnie tu powtarzanej, to mój…
Zacząłem jak wierszokleta, ale bez obaw, nie będę Was karmił moją poezją. Głównie dlatego, że mogłoby się to skończyć bólem żołądka, albo gorzej.
Tytuł to mój opis nowego (?) logo Ministerstwa Zdrowia.
Ten wpis leży w draftach od 8-go stycznia, czyli już 11 dni. Miał się ukazać w M&MP 17-go ale mu się nie udało (aktualizacja: udało się 20-go), więc publikuję go tu, zanim się zupełnie zdezaktualizuje (a zmiany następują w tempie…
Znów bez obietnicy regularności, ale to podsumowywanie tygodnia zaczyna mnie wciągać. Tyle się w tych socialmediach dzieje! 🙂
Nie ma znaczenia, czy nazywamy go Lynx, czy Axe. Zmieniają się tylko pack-shoty. Strategia tego dezodorantu zawsze silnie opierała się na erotyzmie.
Tytuł był za krótki by wytłumaczyć całą moją intencję. W pełnym brzmieniu powinien wyglądać tak: Czy nazwa segmentu rynku staje się marką?
Nie wiem, czy ten wpis będzie początkiem serii. Pewnie nie, bo musiałbym konkurować z Wojtkowym Stanem Świata, a po pierwsze nie chcę, po drugie nie potrafię. Ale na wszelki przypadek został opatrzony „vol. 1„.
Są dwa kolejne spoty radiowej Trójki. Równie inteligentne i błyskotliwe jak poprzednie, ale…
Ludzie popełniają błędy. Błąd to ludzka rzecz. Gdyby nie błędy, niczego byśmy się nie nauczyli. Ale są takie, które nie uczą, bo ich konsekwencje są nieodwracalne. Nawet jeśli to błąd, którego nie chcieliśmy popełnić.
To trzecia i ostatnia część mojego podsumowania. Najpierw trochę faktów podanych trochę chronologicznie, trochę bezładnie. A na koniec będzie film – 18 minut filmu.
Zgodnie z obietnicą oto kolejna część podsumowania 2013 roku. Dziś więcej obrazków.
Najpierw ponarzekam, mogę? Mogę? Patrząc na nasze rodzime, polskie reklamowe podwóreczko stwierdzam. Nic sie nie wydarzyło godnego uwagi. Żadnej przełomowej strategii, żadenego ciekawego wydarzenia.
Bez teasingu i tajemnic – rzecz o Coca-Coli Life, czyli o Coca Coli słodzonej również stewią.
Wpis z 25 września, ale uaktualniony ze względu na… Zresztą poczytajcie. Wczoraj facebook żył świetną reklamą Mercedesa. Nie jedną, dwoma.
Powinienem napisać nie made in Sweden tylko made in Forsman & Bodenfors. Ostatnie produkcje tej szwedzkiej agencji z Göteborga wywalają z wrotek, rozwalają system itd. Potwierdzają że sukces, który odniosły ich produkcje dla Volvo Trucks nie był ani jednorazowy ani przypadkowy.
Istnieje 51 lat, a regularne emisje rozpoczęła w prima aprilis. Wychowała mnóstwo radiowych sław, a niektórzy od niej odchodzili by chwilę później wrócić. Obrazek już wszystko wyjaśnił, więc wiecie o czym mowa.