Reklama przenika do języka.

Zacząłem jak wierszokleta, ale bez obaw, nie będę Was karmił moją poezją. Głównie dlatego, że mogłoby się to skończyć bólem żołądka, albo gorzej.

Często zdarza się, że dobre hasła reklamowe wchodzą przynajmniej na jakiś czas do języka potocznego. Tak np. było z reklamą piwa Żywiec – „prawie robi różnicę”, czy „taka sytuacja” z T-Mobile. Takich przykładów jest bez liku i google ma mnóstwo do powiedzenia w tym temacie.

NOUVEAU_PARFUM

 

Nieczęsto jednak adaptuje się cały koncept. A właśnie taką adaptacją chcę Was dziś poczęstować. Zapewne powyższy obrazek przypominam Wam słynną reklamę DOVE pt. Evolution – kiedyś trochę się rozwodziłem nad całą strategią.

Przypomina? No to spójrzcie na to! Poświęćcie 3 minuty i 33 sekundy, proszę. 🙂

Marcin Kalkhoff
Marcin Kalkhoff

Admirator prostych i działających rozwiązań. Wszystkożerna hybryda technicznego wykształcenia z kreatywnym, komunikacyjnym i biznesowym doświadczeniem. Specjalista strategicznego kreowania i zarządzania marką. Jedyny strateg w Polsce, który służbowo siedział na Pudelku i, który swoją zmaterializowaną strategię, może oglądać w muzeum w Atenach. Wykładowca na Uniwersytecie SWPS oraz Uniwersytecie Warszawskim.
Twórca i Partner marketingowej kancelarii audytorskiej BrandAuditors, autor tego właśnie bloga, współtwórca Klubu Strategów Marketingu oraz współautor książki „Po prostu strategia. Instrukcja budowy i obsługi silnej marki”.
Współpracuje z firmami z wielu sektorów: internet i media, FMCG, bankowość, ubezpieczenia, IT, telekomunikacja, opieka zdrowotna.

Artykuły: 534

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.