Wpis z 25 września, ale uaktualniony ze względu na… Zresztą poczytajcie.
Wczoraj facebook żył świetną reklamą Mercedesa. Nie jedną, dwoma.
Zacznijmy od tej znacznie mniej oczywistej. Jak sądzę ToM w kategorii samochodów terenowych to Jeep. Mało która marka sięga po komunikaty bezpośrednio nawiązujące do Jeepa i raczej marki szukają innego sposobu na opowiedzenie o terenowości swoich produktów. Mercedes poszedł drogą skojarzeń – skoro ma auto terenowe (albo paraterenowe) to znaczy, że ono wygląda muskularnie i z definicji musi być odporne. Tylko jak to opowiedzieć nie nazywając rzeczy wprost? Na przykład tak:
http://www.youtube.com/watch?v=QQ9quMhfYho
Jeden z atrybutów dobrej reklamy to osadzenie jej w prawdziwym, rzeczywistym świecie i skupienie się na czymś co wydaje się oczywiste, ale w taki sposób jeszcze nie pokazane. Czyli grunt to dobry insight i dobry, na przykład podpatrzony z przyrody, sposób na opowiedzenie o dość oczywistej cesze produktu.
W poniższym przypadku chodzi o wygodę i stabilność zawieszenia, a opowiadanie jest o… kurze. W ogóle fajny spot, budzący uśmiech itd. Fajne?
Pewnie, że fajne, ale może trochę mniej jak zobaczy się to:
http://www.youtube.com/watch?v=26bw-fF3QbY
I teraz powiedzcie – to plagiat (sądzę, że Fuji było pierwsze), inspiracja, a może ktoś zapłacił drugiemu za pomysł?
PS – dziękuję Łukaszowi za podesłanie białej kury 🙂
Aktualizacja 17.12.2013
Jest odpowiedź na kury, tym razem samochodowa i warta obejrzenia!
http://www.youtube.com/watch?v=3PQS8SFWNQw
Nie ma za co;)