(Nie) bądź lalusiem
Nikt nie pamięta kiedy się to zaczęło, za to większość (mam nadzieję) popiera modę na depilację.
Weź pigułkę!
Weź pigułkę!
Nikt nie pamięta kiedy się to zaczęło, za to większość (mam nadzieję) popiera modę na depilację.
Jubileuszowy, trzynasty odcinek. Zastanawiałem się, czy od razu nie napisać czternastego (trochę jak z piętrami w hotelach) – bo a nuż ten okaże się jakiś… no, jakiś takiś…
Kiedyś, a konkretnie miesiąc temu pozwoliłem sobie na przypomnienie świetności reklam prasowych.
To jest bardzo osobisty wpis. Zawarte w nim opinie nie mają żadnych znamion product placement, nie promują agencji, nie mają nic wspólnego z omawianymi markami ani zasięgami stacji radiowych.
Byłem już blisko rezygnacji z tego podsumowania, bo właściwie nic wielkiego się nie wydarzyło, a ja byłem pochłonięty zupełnie pozasocialowymi sprawami.
Wywiad, który tu republikuję w całości (bez paginacji) ukazał się 24 marca 2014 w portalu wirtualnemedia.pl.
Od czwartku zbieram się z napisaniem jakiegoś podsumowania konferencji PTBRiO i nie mogę się zebrać.
Ja dziś ponarzekam, mogę? Ponarzekam, że nie mam nowego facebooka, więc nie mam na co narzekać.
Taki tytuł bo temat smutny, a wpis krótki i czarny.
Może tym razem filmowo i obrazkowo, ale bez komentarza? Co Wy na to? Oddaję głos filmom i screenshotom.
Dziś facebook został zdominowany przez pocałunki,
Przedsiębiorców trzeba przekonywać do korzystania z produktów bankowych? Nie, ale trzeba ich przekonać do skorzystania z określonego banku.
Tym razem postanowiłem podsumować tydzień w sposób obrazkowy, z odrobinką komentarza. Będzie dużo przewijania, trochę, no może trochę więcej oglądania.
Reklamy ZUS. Całkiem ok, jako reklamy. Paralotna zrobiła nawet fajne spoty. Tylko…
…czyli uroczystość wręczenia Oskarów, piękniejsza połowa króla telewizyjnych reklam Super Bowl.
Reklama jest wszechobecna, jest częścią naszego świata.
W tym tygodniu akwizycyjne transakcje opiewały na skromne 21 milionów złotych, za które JWT kupiło Lemon Sky (dawne adv).
Dźwięk w reklamach jest jednym z tych parametrów, który najlepszy nawet obraz i montaż może popsuć albo uwypuklić.
Pamiętacie Jeffa Gordona i świetny wirusowy filmik Test Drive?
Coraz częściej widzimy zapowiedzi – już od … dnia … miesiąca … roku cośtam, cośtam. Czy taka zapowiedź jest reklamą? Tak, ale bliżej jej do filmowego trailera – uknułem zatem nazwę dla takich spotów adailer.
2 marca odbędzie się uroczystość wręczenia Oskarów.
W listopadzie 2013, zachwycając się tu na blogu i na BrandDoctorowym profilu na Facebooku, serią – dużymi literami SERIĄ – spotów/filmików Volvo Trucks ośmieliłem się zauważyć, że jest to pewien przełom w komunikacji B2B.
Nowa agencja (stara już nie chciała uczestniczyć w przetargu) i językowe podejście.
Trudne czasy, trudne tematy. Przeładowany wall i mnóstwo różnych głosów, punktów widzenia, doświadczeń, spostrzeżeń. Wpis 7b już był. Ten jest ważniejszy i dlatego nosi literkę a.
To kolejne socialmediowe sprawozdanie postanowiłem podzielić na dwie części i przewrotnie zacząć od końca – od drugiej.
To jest wpis specjalny. Składa się tylko z filmu, który króluje dziś na moim wallu. To nie jest reklama, choć ma wiele reklamowych parametrów.
To znaczy wcale nie nowe. Ale z nową platformą komunikacji. Taką, która budzi skojarzenia. Przynajmniej u mnie.
To nie jest reklama, choć ma taki format. To jest film, a może reportaż. Zresztą, czy to ma znaczenie?
Pamiętacie internetowego wirusa BMW z Madonną? To było ponad dekadę temu, a wciąż ogląda się go z uśmiechem i zapartym tchem 🙂