Nikt nie pamięta kiedy się to zaczęło, za to większość (mam nadzieję) popiera modę na depilację.
Niektóre źródła donoszą, że moda na gładkie (kobiece i męskie), wydepilowane ciało pochodzi sprzed kilku tysięcy lat, znad Nilu. Inne twierdzą, że pierwsze znalezione sposoby usuwania owłosienia są jeszcze starsze i udowadniają, że sięgają dwudziestu tysięcy lat wstecz.
Dziś mało kto wyobraża sobie by nowoczesna kobieta nie depilowała się w zasadzie w całości, nieco inaczej jest w przypadku mężczyzn, choć patrząc na modowe trendy, owłosiona, męska klata raczej nie jest au courant. Co innego broda – ta podobno jest modna.
Na fali mody na usuwanie owłosienia powstało wiele marek, wiele ochoczo trzepie łapkami by jak surfer na nią wskoczyć. I jak to przeważnie bywa, nie każdemu się udaje. Wśród zwycięskich marek są Gilette, Epilady i bohaterka tego wpisu Veet.
Komunikacja większości i od lat jest dość schematyczna, nawet jeśli zawiera jakąś dowcipną myśl – pokazuje śliski i gładki efekt
https://www.youtube.com/watch?v=-pR51Mznz08
https://www.youtube.com/watch?v=S3U487pQyPo
Veet postanowiło zmienić tę konwencję, pokazać efekt braku depilacji. Niestety to co powstało jest niesmaczne, zniechęcające i poza wszystkim innym, nieprawdziwe. Veet rękami Havasa wydepilowało własną markę.
https://www.youtube.com/watch?v=_gyIaWLH61E
https://www.youtube.com/watch?v=_5kOTBY2q8I
https://www.youtube.com/watch?v=I9ZGZBUgCYg
Uaktualnienie.
Jak widzicie, oryginalne spoty zostały przez Veet usunięte, tfu! wydepilowane, o czym napisało również Mashable. Oto one.
http://www.youtube.com/watch?v=ZV4MVJeDkDs
https://www.youtube.com/watch?v=K5vO6MZn4WI
https://www.youtube.com/watch?v=D5YkZsigq2s