odwrót i homokontakty…
Oglądam sobie jakieś kilogramy poważnych i zupełnie nieprofesjonalnych opracowań, proroctw, przewidywań, analiz, czarnych wizji i optymistycznych nadziei dotyczących mediów społecznościowych i powoli dostaję zawrotu głowy.
Weź pigułkę!
Weź pigułkę!
Oglądam sobie jakieś kilogramy poważnych i zupełnie nieprofesjonalnych opracowań, proroctw, przewidywań, analiz, czarnych wizji i optymistycznych nadziei dotyczących mediów społecznościowych i powoli dostaję zawrotu głowy.
Brzmi jak wynik meczu polskiej reprezentacji piłki nożnej w jakiśtam eliminacjach do czegośtam.
Będzie o sztuczce googla.
Fakt: Twitter został zaimplementowany w aplikacji CRM.
Jak i do czego można wykorzystać serwisy społecznościowe? Co takiego spowodowało sukces twittera i/lub blipa? Co przyciąga konsumentów do facebooka? I w końcu, kto tego wszystkiego używa i po co?
Znamy wszyscy program „mam talent” (prawda?). Fajne i ciekawe widowisko. Podziwiam talenty ludzi. Ale…
Jak nazwać agencję aby każdy klient od razu ją zapamiętał? Czy „Trzy pijane małpy” to odpowiednia nazwa?
Ponad rok temu pisałem o raporcie Durexa przy okazji przypominając kilka znakomitych spotów tej marki.
To nie są dobre czasy dla banków.