W zasadzie ta reklama zasługuje na bycie breaking newsem, ale… Nie jest polska, no i ten rouge…
Jak Wam się kojarzy kolor czerwony? Z energią? Z połową polskiej flagi? A może z całą czerwoną flagą? A może z komunizmem?
Raczej wątpię, czy skojarzyliście go z The Economist, prawda? Sądząc po tym, co zaraz zobaczycie, powinniście. Od wczoraj. Jeżeli mieszkacie we Francji.
Okropnie trudno jest reklamować prasę, w ogóle media (elektroniczne też). Ilość poruszanych w niej tematów, rozstrzał jest tak olbrzymi, że prawie nie sposób znaleźć jakiś pojedynczy wyróżnik na którym możnaby skoncentrować komunikat. The Economist się udało. Zarówno wczoraj jak i od lat. Marka udowadnia to, co sama kiedyś o sobie reklamowo napisała.
