z grubej rury…
Wszystkim moim czytelnikom serdecznie sukcesu życzę. Tym bardziej im mniej znaków na niebie i ziemi go zapowiada. Ad rem – kryzys zagląda do reklamowego i marketingowego garnuszka. Nie, nie w sposób jaki wydaje sie nam oczywisty – klienci zmniejszają budżety…