Nie, nie będzie o muzyce. Nie tym razem.
Będzie o postaci znanej nie tylko jako wokalista czarnego sabatu. O Ozzym Osbourne.
Ozzy to jeden z plejady świetnie rozpoznawanych wokalistów dość często pojawiających się w reklamach. I kazda z tych reklam mam w sobie jakiegoś cosia. Może to kwestia Ozzyego, a może tego, że skoro robi się coś z takim celebrytą, to nie mozna sobie pozwolic na chłam, a może to po prostu to kwestia bezkompromisowości Osbourne’a?
Jednym z trudniejszych zadań dla marketera jest wybór celebryty. Jest super jesli udaje się znaleźć postać sławną i charketerologicznie nietuzinkową. Jeszcze lepiej gdy jego prywatny wizerunek, bez specjalnych zabiegów, pasuje do wizerunku marki.
Ozzy jest charakterny i chrakterystyczny. I jeszcze do tego specyficznie mówi. Że jest ekscentryczny wszyscy wiedzą. Wikipedia pisze o nim: „Wokół osoby Osbourne’a narosło wiele mitów i nieporozumień. Jego religijne obsesje, niewyparzony język, ekstrawaganckie zachowania oraz otaczająca go atmosfera skandalu obyczajowego, skłaniały wielu by uznać go za szaleńca, satanistę lub nawet psychopatę.”
Czy dlatego pojawił się w tej reklamie?
[flv:http://branddoctor.pl/wp-content/uploads/2008/12/ozzy_osbourne-_world_of_warcraft_commercial_tv_ad.flv 320 240]
Bezsprzecznie zupełnie inną cechę OO wykorzystał Samsung – oparł się na specyficznym „akcencie”:
[flv:http://branddoctor.pl/wp-content/uploads/2008/12/samsung_mobile_teams_up_with_british_rocker_ozzy_osbourne.flv 320 240]
Miły i fajny pomysł z celebrytą, który ma dystans do własnych słabości…
Sama postać kontrowersyjna, ale te reklamy wpasowały się w jego klimat….
Ciężko to powiedzieć o reklamach, gdzie gwiazda/gwiazdka/przypadkowy uczestnik jakiegoś szoł w tv, uśmiecha się i mówi, że ten produkt, kompletnie nie związany z jego życiem, jest najlepszy i opracowany przez najlepszych naukowców.
A tu proszę, z pomysły z jajem, i nikomu Ozzy nie przeszkadza.