Każdy klient jest konsumentem. Nie ważne czy jest dyrektorem finansowym gigafirmy, czy kierowcą ciężarówki.
Od zawsze powtarzam, że skuteczna komunikacja B2B nie polega na pokazaniu dialogu dwóch odhumanizowanych instytucji. Powinna trafiać do człowieka. Mało kto chciał w to uwierzyć, większość z uporem twierdziła, że w ramach komunikacji B2B znacznie istotniejsze są argumenty racjonalne niż jakakolwiek emocja.
Dziękuję Ci Volvo Trucks, że pokazałeś, że mam rację 🙂