Tag kampania reklamowa

hypertasking…

Oglądamy reklamy. Jednocześnie piszemy na komputerze. W tym samym czasie rozmawiamy przez telefon. Ile jeszcze rzeczy na raz można robić? Już jakiś czas temu trendwatching.com opisało zjawisko multizadaniowości jaką wymuszają na nas czasy, rodzaj wykonywanej pracy, presja klientów, szefów, udziałowców…

mało…

Bardzo często spotykam się z klientami. Powodem jest przeważnie jakiś przetarg reklamowy. A to na kampanię, a to na obsługę, a to na strategię. I za każdym razem szokuje mnie jedna rzecz. Klienci nie chcą ujawniać swoich budżetów reklamowych. Jak…

doczekałem się…

Już kilkukrotnie pisałem coś o nowych bankach. I moim wyczekiwaniu na ich launch. No i się doczekałem. Jutro, czyli 17go listopada 2008 startuje kampania Aliora. Spot widziałem – zresztą każdy może go sobie zobaczyć, jeśli bardzo chce. Ale ostrzegam, że…

konsekwentnie…

Lata temu – kiedy to było? – wszyscy z podziwem oglądaliśmy wesołą animację kukurydzy. Czemu z zachwytem? Chyba się nie mylę, że była to jedna z pierwszych lub pierwsza polska reklama, w której użyto warstwy muzycznej z bardzo znanego utworu.…

prawdziwy świat…

…czyli o uzależnieniach ciąg dalszy. Jakoś chyba przypadkiem wciąż trafiam na dwa tematy. Ekologię i uzależnienie od internetu. O ekologii będzie później, choć to bardzo modny ostatnio temat. Lecz na tyle obszerny, że warto mu poświęcić więcej miejsca i osobny…

uzależnieni…

Jakoś się po blogach i mediach przetacza temat uzależnień. Po mediach w związku z tymi sklepami z legalnymi używkami, a po blogach o jakimś dziwnym związku z internetem. Ze smutkiem skonstatowałem, że też zaliczam się do grupy uzależnionych. Nie, nie…

banki się boją…

… czy co? Maciek pisze o jakimś ataku banków. Ja tam żadnego ataku nie widzę. Ot normalne kampanie jesienne. Lokaty i kredyty. Nic specjalnego oprócz mojego żalu nad PKO BP. Dlaczego nie widzę? Pamiętacie jak brzmiały wiosenne zapowiedzi? Co to…

granica…

Od kilku dni przez znakomitą większość blogów przewija się temat diesel’owego wirusa. Różne sa komentarze, różne opinie. Jedni mówią fajne, drudzy, że plagiat, trzeci że obrzydliwe i nawet screenshota (sic! 🙂 ) nie pokażą. Jeszcze inni zastanawiają się, czy wrzucony…

szkoda…

Było tak fajnie. Do tej pory komunikacja PKO BP była spójna i świeża. Dobrze, książkowo wręcz, odnawiała wizerunek jednego z największych banków. Cały ATL miał jedną, wspólną i klarowną myśl. Każdy kolejny komunikat wspierał poprzedni. Szacun dla Scholz&Friends. Ale dla…