wojny reklamowe…

Czy wojna i jej atrybuty takie jak strzały, wybuchy, helikoptery, spadochroniarze to temat na reklamę? Nie mam na myśli reklamy kolejnej gry komputerowej.

Wiadomo. Na wojnie się zarabia. Zarabiają dostawcy broni, sprzętu wojskowego, technologii i wszelakiego zaopatrzenia. I oczywiście zarabiają agencje reklamowe. Co prawda niczego (a może o czymś nie wiem?) w czasie wojny wojsku nie dostarczają, lecz chętnie temat wojny wykorzystują. I podobnie, jak to z różnymi tematami bywa, wykorzystują raz lepiej, raz gorzej.

Jest kilka dobrych reklam opartych na tym temacie. To np. jedna z nich – przykład sprytnego wykrycia i wykorzystania insightu:

[flv:http://www.youtube.com/watch?v=54U7URMCnck 320 240]

I kolejna reklama, nieco bardziej makabryczna (mojego ulubionego napoju), bazująca na ogranym pomyśle pt. „co zrobiłbyś aby dostać…” – fajnie i zrealizowana i na pewno zapadająca w pamięć:

[flv:http://www.youtube.com/watch?v=feRzVjvjYU0 320 240]

Ale są i słabiutkie i naciągane (może dlatego, że tym razem ten napój jest pewnie też słabiutki?)

[[flv:http://www.youtube.com/watch?v=hCx6TCevucQ 320 240]

Marcin Kalkhoff
Marcin Kalkhoff

Admirator prostych i działających rozwiązań. Wszystkożerna hybryda technicznego wykształcenia z kreatywnym, komunikacyjnym i biznesowym doświadczeniem. Specjalista strategicznego kreowania i zarządzania marką. Jedyny strateg w Polsce, który służbowo siedział na Pudelku i, który swoją zmaterializowaną strategię, może oglądać w muzeum w Atenach. Wykładowca na Uniwersytecie SWPS oraz Uniwersytecie Warszawskim.
Twórca i Partner marketingowej kancelarii audytorskiej BrandAuditors, autor tego właśnie bloga, współtwórca Klubu Strategów Marketingu oraz współautor książki „Po prostu strategia. Instrukcja budowy i obsługi silnej marki”.
Współpracuje z firmami z wielu sektorów: internet i media, FMCG, bankowość, ubezpieczenia, IT, telekomunikacja, opieka zdrowotna.

Artykuły: 534

2 komentarze

  1. janusz, czytelnicy zgłaszali mi ten sam problem przy subskrypcji rssem – jak widać problem istnieje nie tylko w tym kanale. Postaram się to jakoś naprawić. Przepraszam, ale to może trochę potrwać, bo muszę zawołać fachowca 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.