Stan socialmedia vol. 15
Dziś będzie trochę o reklamie, trochę o masażu ego. Aha, chronologii nie zamierzam zachować.
Weź pigułkę!
Weź pigułkę!
Dziś będzie trochę o reklamie, trochę o masażu ego. Aha, chronologii nie zamierzam zachować.
Jubileuszowy, trzynasty odcinek. Zastanawiałem się, czy od razu nie napisać czternastego (trochę jak z piętrami w hotelach) – bo a nuż ten okaże się jakiś… no, jakiś takiś…
Ja dziś ponarzekam, mogę? Ponarzekam, że nie mam nowego facebooka, więc nie mam na co narzekać.
Może tym razem filmowo i obrazkowo, ale bez komentarza? Co Wy na to? Oddaję głos filmom i screenshotom.
Tym razem postanowiłem podsumować tydzień w sposób obrazkowy, z odrobinką komentarza. Będzie dużo przewijania, trochę, no może trochę więcej oglądania.
W tym tygodniu akwizycyjne transakcje opiewały na skromne 21 milionów złotych, za które JWT kupiło Lemon Sky (dawne adv).
Trudne czasy, trudne tematy. Przeładowany wall i mnóstwo różnych głosów, punktów widzenia, doświadczeń, spostrzeżeń. Wpis 7b już był. Ten jest ważniejszy i dlatego nosi literkę a.
To kolejne socialmediowe sprawozdanie postanowiłem podzielić na dwie części i przewrotnie zacząć od końca – od drugiej.
To jest wpis specjalny. Składa się tylko z filmu, który króluje dziś na moim wallu. To nie jest reklama, choć ma wiele reklamowych parametrów.