coolturwa…

W każdym języku jest jakiś slang. Tego slangu czasami używa się w reklamie.

Generalnie po to, żeby dokładnie dotrzeć do ludzi, którzy się nim posługują. Jest to zrozumiałe, poprawne i co ważniejsze skuteczne.

Niemniej tym razem kreacja przekroczyła granice dobrego smaku – moim zdaniem.

kultura

Pewnie mam takie wrażenie, bo pomysł w ogóle dość słaby. A jednak ktoś dał na to pieniądze, ktoś to wydrukował i ktoś dał miejsce na billboardzie. Fakt, miejsce niezbyt specjalne (z samochodu tego akurat plakatu nie ma szans zobaczyć), ale jednak.

Zgadzam się, że trzeba tępić chamstwo na drodze. Ale czy, żeby dogadać się z chamem trzeba chamstwa?

Marcin Kalkhoff
Marcin Kalkhoff

Admirator prostych i działających rozwiązań. Wszystkożerna hybryda technicznego wykształcenia z kreatywnym, komunikacyjnym i biznesowym doświadczeniem. Specjalista strategicznego kreowania i zarządzania marką. Jedyny strateg w Polsce, który służbowo siedział na Pudelku i, który swoją zmaterializowaną strategię, może oglądać w muzeum w Atenach. Wykładowca na Uniwersytecie SWPS oraz Uniwersytecie Warszawskim.
Twórca i Partner marketingowej kancelarii audytorskiej BrandAuditors, autor tego właśnie bloga, współtwórca Klubu Strategów Marketingu oraz współautor książki „Po prostu strategia. Instrukcja budowy i obsługi silnej marki”.
Współpracuje z firmami z wielu sektorów: internet i media, FMCG, bankowość, ubezpieczenia, IT, telekomunikacja, opieka zdrowotna.

Artykuły: 534

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.