Wszyscy pokazują świąteczne spoty namawiając nas do zakupów. Część z nich, jak słynne już ciężarówki coca-coli, jest po face liftingu, część to zupełnie nowe i swierzutkie produkcje. Wiele z reklam zupełnie odstaje od strategii hołdując call-to-actionizmowi. Na siłę i częstokroć bez większego sensu krzyczą „kup, kup, kup”. No i ludziska kupują.
Ale są też perełki. Oczywiście niezawodne ostatnio Apple zafundowało nam kolejną, tym razem świąteczną odsłonę serii Mac vs PC.
[flv:http://branddoctor.pl/wp-content/uploads/2008/12/apple__i_can_do_anything_holiday_2008.flv 320 240]
Żal mi zajączka. Ale i tak uwielbiam tą serię.