Czym różni się strategia od taktyki? Strategią Krzysztofa Kolumba było dopłynięcie do Indii. Taktyką było „płynąć wciąż na zachód”
Strategia reklamowa wspomaga plan marketingowy, który z kolei jest częścią biznes planu firmy.
Niestety w realiach dzisiejszego biznesu rzadko kiedy mamy dostęp do planu marketingowego, nie wspominając o biznes planie. Więc rolą stratega jest odkrycie tej „tajemnicy”.
Czego do tego potrzeba? Pełnego obrazu runku, produktu lub usługi i informacji o firmie. Najprostszą formą takiej analizy jest słynny SWOT, który szybko i dość łatwo pozwala ocenić sytuację rynkową. Idealnie jest, gdy dysponujemy badaniami przeprowadzonymi przez firmę/właściciela marki. Dobrze jest również skorzystać z badań TGI, jeśli mamy do nich dostęp.
Strategia reklamowa składa się z trzech głównych części:
1. Ocena – część analityczna
Co dzieje się na rynku? Jaka jest jego historia? Jak jest aktualna sytuacja? Jakie są główne trendy rynkowe? Jak zapowiada się przyszłość? Rozważamy produkt, markę, firmę oraz zachowania/postawy konsumenckie.
2. Działanie – część kreatywna
Jak można wykorzystać główne szanse, jakie zidentyfikowaliśmy? Co zrobić z zagrożeniami? Czy istnieje możliwość skonwertowania zagrożeń na zalety? Co należy zrobić z marką/produktem/firmą?
3. Rekomendacja
Podsumowujemy powyższe rozważania w kilku maksymalnie prostych zdaniach. Wybieramy najbardziej logiczne rozwiązanie. Rekomendujemy i uzasadniamy wybór.
Strategia prowadzi do:
- pozycjonowania/repozycjonowania marki
- wykreowania/inwestycji w/wzmocnienia wizerunku marki/produktu
- stworzenia założeń kreatywnych
Czyli strategia to lont do bomby kreatywnej, to twór inspirujący, to zadrażnienie receptorów!
Strategia reklamowa i/lub strategia komunikacji nie jest strategią/taktyką/planem kreatywnym ani mediowym. Pokazuje możliwy do osiągnięcia cel. Nie narzuca ani rozwiązań kreatywnych, ani rodzaju mediów. Pokazuje możliwości i otwiera furtki.
Kompletna oferta reklamowa powinna zawierać strategię, założenia/rozwiązania kreatywne oraz mediowe.
hm, zastanawiam sie nad casem Kolumba. Wg mnie doplyniecie do Indii to byl cel, strategia to plynac na zachod, taktyki (skladajace sie w plan) to: wydebic kase na podroz, wynajac statek, wynajac ludzi, kupic prowiant, itd.