Koniec roku już za chwilę, więc chyba czas zacząć podsumowania.
W sieci powoli pojawiają sie podsumowania. Advertising Age wybrało 10 reklam z najlepiej dobranymi utworami muzycznymi, nie zapomniano też o rankigu negatywnym. Pierwsze miejsce w rakingu pozytywnym zdobyła reklama Nike z piosenką Saula Wiliamsa – artysty, który nigdy nie zabłysnął i nie wspiął się na światowe szczyty.
[flv:http://branddoctor.pl/wp-content/uploads/2008/12/nike.flv 320 240]
Ranking negatywny otwiera Toyota z najbardziej irytującym jinglem reklamowym wszechczasów.
[flv:http://branddoctor.pl/wp-content/uploads/2008/12/saved_by_zero_bennett_toyota_event.flv 320 240]
A co na naszym podwórku?
Ciężko mi wybrać najgorszą reklamę tego roku. W rankingu najlepszych śmiało umieszczam niemały pakiecik spotów bankowych: BZ WBK, PKO BP, ING. No właśnie – ING – moim absolutnym faworytem 2008 jest tenże oto spocik:
[flv:http://branddoctor.pl/wp-content/uploads/2008/12/ing_marek_kondrat_kaczorynka.flv 320 240]
A co Wy umieścilibyście w rankingu?