…to właśnie Ciebie szukam.
Takim oto obrazkiem jeden z zarządzających ProSidian Consulting Adrian Woolcock postanowił przeprowadzić rekrutację. Oryginalny obrazek przerobiłem na polski język i wstawiłem moje logo.
Sądząc po komentarzach jego wpis (kilka długich akapitów o tolerancji dla błędów, o dbałości o pracowników itd.) w całości został skonsumowany przez nielicznych, ale za to zebrał na LinkedIn już prawie 50 tysięcy reakcji.
Znakomita większość z nich jest krótka, jednocyfrowa. Jest po prostu odpowiedzią na zadane w obrazku pytanie. tyle, że Adrian nie oczekiwał odpowiedzi na to pytanie. Bah! Wręcz napisał, że w zasadzie w ogóle go one nie interesują, bo każdy może się mylić.
Dlaczego przytaczam ten wpis?
- Dlatego, że reakcje czytelników pokazują wielki problem dzisiejszego świata – powierzchowną konsumpcję treści. Użytkownicy dali się złapać na zastawioną przez Adriana pułapkę i zamiast poświęcić kilka chwil na lekturę udzielili odpowiedzi, której nikt nie oczekiwał, bo
- wydawało się im, że samo wpisanie liczby 6, 12 czy jakiejkolwiek innej już gwarantuje im przynajmniej rozpatrzenie ich (niewysłanej) aplikacji, a może i zatrudnienie.
Czy użytkownicy wyszli na durni? Poniekąd tak, ale…
W świecie, do którego się przyzwyczailiśmy, nas przyzwyczajono nie ma czasu na czytanie. Często całą opowieść przenosi jedno zdanie, czasami zupełnie wyrwane z kontekstu, pozbawione otoczki. I to jedno zdanie często staje się wyrocznią, na jego podstawie wydawane są opinie, sądy, kogoś odsądza się od czci i wiary lub ktoś z powodu nagłówka staje się guru.
Jeśli nagłówkiem oznajmicie – Trump złamał kij! – to pewnie zdobędziecie mnóstwo komentarzy dotyczących teraźniejszego prezydenta USA (a chodzi o niemieckiego hokeistę na trawie). Napiszcie „Pożar w Warszawie!”, a pierwsze pytanie jakie się pojawi w głowie czytelnika, to co też takiego płonie w mieście Warszawa, a treść może dotyczyć restauracji Warszawa w Conecticut w USA. Wydarzy się tak mimo, że czytelnicy będą inteligentni, oczytani i rozumni.
Zatem nie dajcie się nabrać i czytajcie – jak już nie wszystko, to przynajmniej większą część – ze zrozumieniem.
PS. Prawidłowy wynik to „6” (prawdopodobnie) 🙂