W listopadzie 2007 GFK przeprowadziło dość duże badanie dotyczące dostępności i używania internetu. Badanie objęło następujące Państwa: Austrię, Bułgarię, Chorwację, Czechy, Węgry, Rumunię, Rosję, Słowację, Słowenię, Ukrainę, Polskę, Serbię oraz Bośnię i Hercegowinę. W każdym Państwie badaniem została objęta grupa ponad 1000 osób w wieku 15+ odzwierciedlająca przekrój populacji danego kraju.
Średnio, w 13 badanych krajach, 38% badanych ma osobisty dostęp do internetu. Najlepiej jest w Słowenii (62%), najsłabiej na Ukrainie (12%), w Polsce 40% osób ma taki dostęp.
Słoweńcy przodują również pod względem codziennego korzystania z intrenetu (64% osób mających dostęp do Internetu), Polska jest na 4-tym miejscu (54%) a Ukraina zamyka stawkę z wynikiem 11%.
90% Słoweńców, 84% Polaków i 43% Ukraińców korzysta z Internetu w domu. Średnia dla 13 państw wynosi 76%. Odpowiednio w pracy ten odsetek wynosi 45%, 22% i 36% przy średniej 36%. To dość ciekawe, skąd takie wskaźniki – czyżbyśmy nie korzystali z internetu w pracy?
Polacy są na drugim miejscu jeśli chodzi o intensywność korzystania z bankowości internetowej (26% częściej niż raz w miesiącu) oraz robienie zakupów przez internet (28%). Wyprzedzają nas tylko Austriacy (odpowiednio 48% i 58%).
Za to stanęliśmy na najwyższym podium jeśli chodzi o „surfowanie” w internecie. 76% Polaków mających dostęp do internetu używa go przeglądając strony www. Spragnieni wiedzy? Nowości? Oszczędzamy na gazetach? 🙂
Niestety badanie nie obejmowało aktywności internautów pod względem usług Web 2.0.
Jedyne co może przybliżać nas do wiedzy o Polakach w tym zakresie to – aktywność w grach on-line. I tu jesteśmy na podium – na 3cim miejscu z wynikiem 15%. Daliśmy się wyprzedzić Bułgarom (27%) i Rumunom (19%). Odsetek wskazuje ilość osób grających codziennie (w odniesieniu do posiadających dostęp do internetu)

BrandDoctor
Weź pigułkę!

BrandDoctor
Weź pigułkę!