Nie było podsumowania ani w zeszłym ani w tym tygodniu. Co ciekawsze rzeczy linkowałem na facebooku. Poza tym miałem odwyk i czuję się socialmediowo oczyszczony.
Wszystkim uczestnikom BARDZO dziękuję za poświęcony czas i wspaniałe odpowiedzi! Nie sądziłem, że otrzymam tyle maili i że przeprowadzanie konkursu i wyłanianie zwycięzcy jest tak trudne emocjonalnie.
Można stworzyć markę. Można dać jej dobre i silne podstawy strategiczne. Można ją atrakcyjnie i skutecznie zakomunikować. Ale cały ten trud, wysiłek i inwestycja stają się warte funta kłaków, gdy w momencie bezpośredniego kontaktu nie jesteście w stanie nawet najprostszej rzeczy załatwić.
Zbliża się Halloween, kupiliście już dynie? Tak w tych dniach zapewne brzmi amerykańskie powitanie. Ja mam nieco mieszane uczucia co do zaimportowania takiego sposobu spędzania święta zmarłych.
Dane święcą triumfy. Coraz więcej cyfr, liczb pojawia się się w tytułach i w treści artykułów, we wpisach blogowych. Wyobraźnia pożąda matematyki. Matematyka pobudza wyobraźnię.