Tytuł skojarzony z reklamą daje w wyniku jaką markę? DOVE? A nie! Nie tym razem.
Nie dość, że to nie Dove, to nie są to również kosmetyki. To Wacoal.
Marka dla mnie, do tej pory, zupełnie nieznana mimo, że to gracz globalny. Pochodzi z Japonii, a została założona w 1946 roku.
Piszę o niej nie z powodu produktów – staniki mają fajne, przyznam – a z powodu dysruptywnej i bardzo poruszającej komunikacji.
Siadajcie wygodnie i oglądajcie. Przed Wami trzy historie, trzy blisko ośmiominutowe etiudy. Filmy na pozór oderwane od marki. I zupełnie niezależne od jej produktów. Ale budujące w podświadomości pomost silniejszy niż jakakolwiek produktowa trzydziestosekundówka.
Polecam oglądanie na pełnym ekranie. Najpierw teaser całej kampanii:
I filmy po kolei:
Moim zdaniem – jakikolwiek dalszy komentarz nie jest potrzebny.